„Dom z papieru” to popularny w ostatnim czasie hiszpański serial sensacyjno-kryminalny, tworzony w latach 2017-2021 i emitowany początkowy na kanale telewizyjnym Antena 3, a następnie dla subskrybentów platformy Netflix.
Dom z papieru – recenzja serialu
Fabuła serialu w głównej mierze opowiada o włamaniu się ośmiorga przestępców do budynku hiszpańskiej mennicy narodowej – celem zamaskowanych jest niemal dwa i pół miliarda Euro. Całą akcję kieruje tajemniczy Profesor, który poświęcił na przygotowanie tego zadania kilka miesięcy.
Serial cieszy się ogromnym uznaniem wśród fanów przede wszystkim z racji dobrze wykreowanych i ciekawych bohaterów. Sama fabuła i akcja niestety słabnie z każdym sezonem, co jednak (zdaje się) zupełnie nie odstrasza największych wielbicieli. Niesamowite i zaskakujące zwroty wydarzeń, tajemnicza atmosfera i wielka kradzież na miarę stulecia – wszystko to sprawia, że mimo pewnych niedociągnięć, od serialu nie sposób się oderwać. Na uwagę zasługuje również świetna obsada, w tym między innymi Alvaro Morte czy Ursula Corbero.
Dom z papieru – jak podbić światową widownię
„La Casa de Papel” (tytuł oryginalny serialu) z pewnością odgrywa od kilku lat prawdziwy „must have” do obejrzenia przez wszystkich wielbicieli kina sensacyjnego i kina akcji. Na całym świecie obejrzało go mnóstwu osób, a platformie Netlix zapewnił on niesamowitą popularność – dla przykładu czwarty sezon „Domu z papieru” to ponad 70 milionów wyświetleń (praktycznie każdy odcinek był swoistym rekordem odtworzeń).